Malarz. Syn Józefa, intendenta budowli wojskowych i Julianny z Kielichowskich, młodszy brat Maksymiliana Gierymskiego.
W 1867 ukończył III Gimnazjum Rządowe w Warszawie. Wcześnie przejawiał zdolności
rysunkowe i malarskie. Pod wpływem atmosfery artystycznej panującej w domu, w
1867 rozpoczął kilkumiesięczne studia w Klasie Rysunkowej w Warszawie.
Debiutował w 1868 zamieszczając karykatury w wydawnictwie Mucha, Szkice Satyryczno-Humorystyczne.
W latach 1868-1869 studiował
w
akademii
monachijskiej u G.Hiltenspergera, A.Strahubera i H.Anschutza, a następnie po przerwie od 1870 lub 1871 do 1872 u C.Piloty'ego. Po krótkotrwałym okresie zainteresowania dla współczesnego malarstwa niemieckiego szybko uległ trwałej fascynacji malarstwem dawnym, co decydująco oddziaływało na kierunek jego późniejszych poszukiwań artystycznych. Latem 1870 odwiedził wraz z Maksymilianem Warszawę. W maju 1871 obaj bracia odbyli krótką wycieczkę do Włoch.
Zwiedzili Wenecję i Weronę. Bezpośredni kontakt z malarstwem kolorystów
weneckich wywarł wpływ na kształtowanie się dalszej jego twórczości. W 1872
ukończył studia w akademii monachijskiej, otrzymując nagrodę za najlepszą
kompozycję na zadany temat z utworu Szekspira Kupiec wenecki, z obowiązkiem
malowania z niej następnie dużego obrazu. W związku z chorobą brata towarzyszył mu od marca do września 1873 w miejscowościach kuracyjnych: Meran i Bad Reichenhall, z krótkimi przerwami na wyjazdy do Werony, Monachium i Warszawy. Po kilkumiesięcznej przerwie, spowodowanej głównie pobytami w Bad
Reichenhall i Warszawie (w związku ze śmiercią Maksymiliana),
zamierzał osiedlić się w Neapolu, ale w grudniu 1874 przeniósł się do Rzymu. Zapisał się do Deutsche Kunsler-Verein w
Rzymie. Pierwsze miesiące 1875 r. spędził w Warszawie. Wystawiona w tym czasie w TZSO Austeria rzymska wywołała duże zainteresowanie krytyki.
Pobyt w stolicy miał szczególne znaczenie, zarówno dla utrwalenia jego pozycji w warszawskim
świecie artystycznym, jak i dla życia osobistego. W Warszawie poznał H.Modrzejewską,
H.Sienkiewicza i odnowił kontakty ze Stanisławem Witkiewiczem, którego poznał w Monachium. Po powrocie do Rzymu w połowie 1875 podjął studia plenerowe światła i koloru do obrazu Altana. W kwietniu 1879 r., po przelotnym pobycie w Krakowie, przybył ponownie do Warszawy, gdzie
mieszkał do 1884. Tematem prac z tego okresu było miasto i getto żydowskie. Szczególnie charakterystyczny był cykl obrazów przedstawiających Żydówkę sprzedającą owoce (Żydówka sprzedająca pomarańcze, Żydówka sprzedająca cytryny), a także Brama na Starym Mieście w Warszawie i kompozycje z nadbrzeży Wisły.
W 1884 r. związał się z formującą się grupą "Wędrowca", zacieśniając wówczas na wiele lat przyjacielskie kontakty z S.Witkiewiczem i A.Sygietyńskim. W 1884 opuścił Warszawę udając się na kurację do Wiednia, gdzie pozostał prawdopodobnie do kwietnia 1885 r., łącznie z krótkim wyjazdem nad Morze
Północne. Z tego okresu pochodzą jego pejzaże morskie: Łódź rybacka na brzegu morza, Kuter na brzegu morza, Holowanie kutrów rybackich w Heist am See. W 1888 udał się ponownie do Monachium gdzie pozostał do 1890.
Wyjeżdżał stamtąd na studia plenerowe do Scheissheimu, Kufsteinu, Rattenberga i innych miejscowości tyrolskich. Od tej pory datowały się bliskie kontakty z Ignacym Korwin-Milewskim, jego głównym odbiorcą i mecenasem. W październiku 1890 r. wyjechał po raz pierwszy do Paryża, gdzie pozostał do 1893. Bezpośrednie zetknięcie się z malarstwem impresjonistów francuskich nie pozostało bez znaczenia dla dalszych jego studiów nad zagadnieniami światła i koloru. W Paryżu pracował głównie dla Korwin-Milewskiego.
Utrzymywał bliskie kontakty z Brunonem Abdank-Abakanowiczem, korzystając wielokrotnie z jego pomocy. W tym czasie powstały nokturny paryskie a przede wszystkim: Opera paryska w nocy, Widok Lyonu.
Prawdopodobnie w drugiej połowie 1893 r. przybył do Krakowa, być może za sprawą H.Rodakowskiego, który prawdopodobnie wysunął propozycję objęcia przez
niego katedry malarstwa w krakowskiej SSP. W Krakowie przebywał do połowy 1894. W końcu lipca 1894 powrócił do Monachium, gdzie pozostał do połowy 1897. Jesienią 1897 przybył znów do Włoch i po krótkich pobytach w Wenecji, Palermo i Amalfi powrócił do Rzymu. Być może z tego okresu pochodzi grupa nie datowanych obrazów marynistycznych: Rybacy nad brzegiem morza, Widok morza, Port rybacki, Wybrzeże morskie, Morze.
Od października 1898 r. do czerwca 1899 oraz latem 1900 r. przebywał ponownie w Paryżu dokąd pojechał m.in. dla obejrzenia Wystawy Światowej i gdzie szczególnie silne wrażenie wywarł na nim powtórny kontakt z malarstwem impresjonistów francuskich. Nagła śmierć B.Abdank-Abakanowicza przyspieszyła wyjazd artysty z Paryża do Włoch. Po kilkumiesięcznym pobycie w Weronie w końcu 1900 r. powrócił do Rzymu. Z Weroną związane są obrazy: Portal katedry w Weronie, Grobowiec Can Grande w Weronie, Zachód słońca w Weronie.
Ostatnie miesiące życia spędził w Rzymie, gdzie chorego już artystę otoczył opieką rzeźbiarz A.Madeyski.
Zmarł w Manicomio w szpitalu psychiatrycznym przy via Lungara w Rzymie. Śmierć jego odbiła się szerokim echem w prasie krajowej i niemal od razu podjęto inicjatywę zorganizowania pośmiertnej wystawy w Warszawie. |